Cinque Terre

Tylko godzina pociągiem z Genui dzieliła nas od głównego celu naszego weekendu we Włoszech czyli Cinque Terre, gdzie znaleźć można wszystko to co we Włoszech najlepsze: malownicze krajobrazy, plaże i ciepłe morze Śródziemne, kolorowe miasteczka, stare kapliczki i historyczne zabudowy, pyszne lody i owoce morza serwowane w przytulnych knajpkach.
Cinque Terre to pięć wiosek ciągnących się na odcinku ok. 10 km krętego, liguryjskiego wybrzeża dosłownie wczepionych w strome klify. Pastelowe domy w każdej z miejscowości tworzą bajecznie kolorową układankę co w połączeniu z niebieskim morzem tworzy niesamowity widok. Pięć Ziem (dosłowne tłumaczenie Cinque Terre) można zobaczyć na dwa sposoby: przejść pieszo turystycznym szlakiem i odwiedzić każdą z wiosek (długość ok. 12 km, szacowany czas przejścia około 5 h) albo jeździć pociągiem pomiędzy poszczególnymi miejscowościami. Oczywiście można połączyć obie formy zwiedzania. W czasie naszego pobytu czynny był tylko pierwszy, najdłuższy odcinek szlaku pomiędzy Monterosso a Vernazza, który nie obfituje jednak w jakieś szczególnie oszałamiające krajobrazy. Najciekawsze widoki były tylko na początki i końcu szlaku, więc jeżeli chcemy zaoszczędzić czas i energię można spokojnie darować sobie chodzenie tym bardziej, że spacer po samych wioskach jest już i tak wystarczająco męczący - w dół, ostro w górę i tak w kółko.
Największą ale też chyba najmniej fotogeniczną spośród wiosek jest Monterosso, położone dosyć płasko nie robi takiego wrażenia jak na przykład Manarola czy Vernazza, które podobały nam się najbardziej i utknęliśmy w nich na długo robiąc dosłownie setki zdjęć. Urocze i niezwykle kolorowe jest również Riomaggiore, najmniej podobało nam się w Cornigli – być może dlatego, że jako jedyne nie jest położone nad morzem tylko na szczycie skalistego klifu do którego prowadzą schody Ladarina z 377 stopniami.
Jeżeli zastanawiacie się ile czasu jest potrzebne aby zobaczyć Cinque Terre to zapewniamy, ze jeden dzień spokojnie wystarczy, będzie on co prawda intensywny, ale my spokojnie znaleźliśmy czas i na błądzenie wąskimi uliczkami, na obiad i pyszne lody i szukanie najlepszych miejsc do zdjęć. Dwa dni pozwolą na spędzenie czasu na plaży, odwiedzenie pobliskiego Portovenere, bądź „zaliczenie” górskiego trekkingu – szlaków po całym Parku Narodowym jest tam całe mnóstwo.
Zwiedzając Cinque Terre nie unikniemy zakupu Cinque Terre Card dostępnej na dworcach i punktach kontrolnych na szlaku. Będzie ona nam potrzebna aby wejść na jakikolwiek szlak, a dodatkowo pozwoli korzystać z busów i internetu. Jeśli zdecydujemy się na podróżowanie pociągiem idealnym wyjście będzie zakupienie Cinque Terre Card Treno która pozwala na nielimitowaną ilość podróży między Levano a La Spezia – najbliższe miasta po przeciwnych stronach Cinque Terre. Bilety można nabyć w wersji jedno i dwudniowej dla dorosłych, dzieci lub bilety rodzinne. Dokładne info i cennik na stronie Cinque Terre.
















4 komentarze:

  1. Witaj,
    Piękne zdjęcia, zachwycające.

    Właśnie juz jutro wyruszamy do Cinque Terre.
    Będziemy tam pełne 3 dni. Planauję Portovenero, Portofino i same pięć miasteczek oczywiśći pociągiem i statkiem.
    Zamierzam też wejść na ścieżkę z Vernanzy do Monterosso.
    Czy te widoczki panoramiczne są właśnie z tej ścieżki:)?
    Byłabym wdzięczna za podpowiedź.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. A i jeszcze jedno pytanko, kiedy byliście na tym cudnym wybrzeżu :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. zgadza się - wszystkie zdjęcia z ponad poziomu morza to zdjęcia z trasu między Monterosso a Vernazza

    OdpowiedzUsuń
  4. dokładnie 26 kwietnia

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Karolina i Maciek , Blogger